Nowa #1
Dzisiejszy poniedziałek miał być zupełnie zwyczajny,
lecz jednak wydarzyło się coś czego Harry nie przewidział.
Cała klasa chłopaka
czyli pierwsza „c” liceum czekała przed salą historyczną na lekcję. Nagle
zadzwonił dzwonek. Wszyscy podnieśli się niechętnie z ławek i ustawili się
przed salą. Harry zauważył nadchodzącego nauczyciela od historii, ale tym razem
nie był sam… Obok niego szła dziewczyna. Miała smutny wyraz twarzy. Jej włosy
były długie, koloru brązowego. Oczy czarne, a ubiór dość skromny, a mianowicie
szara bluza i czarne, podarte dżinsy. Od razu zwróciła uwagę Harrego. Profesor
Redding otworzył salę. Wszyscy uczniowie weszli i zajęli swoje miejsca, jak
gdyby nigdy nic. Jedynie chłopak zauważył dziewczynę i nie spuszczał jej z oka.
- Dzień dobry klaso! – powiedział nieco zadowolony nauczyciel. Uczniowie
jak zawsze z niechęcią odpowiedzieli.
- Co tak anemicznie? – spytał – Dzisiaj chciałbym wam przedstawić nową
uczennicę. To jest… - Profesor zawahał się przez chwilę.
- Gabriel, profesorze – Cicho i niepewnie powiedziała dziewczyna.
- A tak! Gabriel, piękne imię. No klaso! Przywitać się z nową koleżanką,
mam nadzieję, że ciepło ją przyjmiecie! – odrzekł mężczyzna. Jedni patrzyli na
nią nawet spokojnie, drudzy pod nosem śmiali się z jej ubioru, trzeci nie
zwrócili na nią uwagi, tylko Harry wpatrywał się w nią jak w obrazek. Gabriel usiadła w ostatniej ławce. Sama. Niektórzy spoglądali do niej co
chwilę, ale ona wydawała się zamyślona i nieobecna na lekcji, co bardzo przykuło
uwagę chłopaka.
- Ej! Blondasku… - z szeptem powiedział kolega do Harrego – co tak się
patrzysz na tą nową?
- Nic… - chłopak nie chciał nic mówić, bo wiedział, że zaraz jego znajomi
będą plotkować. Odwrócił wzrok od nowej koleżanki i zajął się lekcją. Chłopak
cały czas myślał o Gabrieli.
Po dzwonku, kiedy wszyscy
wyszli z klasy, Patricia, złośliwa znajoma Harrego, zaczepiła dziewczynę na
korytarzu.
- Ty! Gargamel czy jakoś tak. Te spodnie to ci pies poszarpał czy co?! –
Gabiel starała się nie zwracać na nią uwagi. Patricia podeszła do dziewczyny i
zaczęła szarpać ją za czarną torbę. Wzięła ją i wysypała całą zawartość.
Wszyscy uczniowie znajdujący się na korytarzu zaczęli się przyglądać, ale nikt
nie zareagował.
- Zostaw to… - Z niepewnością powiedziała Gabriel. Patricia nie
zareagowała. Zaczęła jeszcze bardziej
dogadywać dziewczynie.
- Zostaw to! – Nagle wyłonił się głos z tłumu.
Mam nadzieję, że spodobał wam się początek tej wspaniałej opowieści, którą jest "Nowa". Jeśli tak jest to mówcie o tym blogu znajomym, dalszym znajomym, kolegom, przyjaciołom :) Ciąg dalszy pojawi się w piątek 25.03.2016 r. Po prawej stronie macie ładnie wszystko opisane kiedy się będą pojawiały dalsze części.
Bardzo fajne opowiadanie! Postaram się na bieżąco śledzić losy bohaterów.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:http://kajaambrozkiewicz.blogspot.com/
Może wspólna obserwacja? Daj znać u mnie ;)
Wydaję się ciekawe, czekam na następne.
OdpowiedzUsuńphotoobiektywna.blogspot.com
Dobre opowiadanie,czekam na kolejne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Czekam na kolejne 1 :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania :)
http://mlodamamakacpra.blogspot.com/
Świetne opowiadanie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno nieźle ;) kiroku-books.blogspot.com
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń"Cała klasa chłopaka, czyli pierwsza „c” liceum, czekała przed salą historyczną na lekcję."
Cała historia za bardzo mnie nie ujęła, jednak wierzę w to, że się rozkręcisz. Spróbuj dodać coś w historii, czego nie było. Coś oryginalnego , a nie tylko - nowa dziewczyna/chłopak, zauroczenie...Bo tak wiem jak to się skończy. Masz mnie zaskoczyć! :D Lecę czytać #2
Dzięki za taką szczerą radę. #2 część jest bardziej żeby pouczyć i przedstawić wszystkim jakie inni mogą mieć problemy w szkole. Uwierzcie mi, to nie będzie do końca zauroczenie. To dopiero pierwsze części tego opowiadania. Bardzo cenię takie komentarze i dziękuje za niego. Zachęcam do odwiedzenia stronki na fb Jako - opowiadania.
UsuńPiszesz bardzo ciekawe posty! Zostaje tu z tobą dziękuję za radę1 Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń